W dniu 15 stycznia Poseł Małgorzata Zwiercan wystosowała interpelację do Ministra Sprawiedliwości Pana Zbigniewa Ziobro w sprawie zmian w przepisach wobec pracodawców niewypłacających w terminie wynagrodzeń za wykonaną pracę.
Szanowny Panie Ministrze!
Sporą grupę wśród wszystkich pracujących w Polsce stanowią pracownicy zatrudnieni na umowę o dzieło lub umowę zlecenie. Ich status jest zdecydowanie gorszy niż pracowników zatrudnionych na umowę o pracę. Zdarzają się pracodawcy nie wypłacający im wynagrodzeń za wykonaną pracę. Niestety sprawcy takiego czynu pozostają bezkarni, ponieważ nasze prawo karne pomija takie czyny.
Państwowa Inspekcji Pracy zajmuje się jedynie pracownikami, którymi zgodnie z przepisami, art. 2 Kodeksu pracy są osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę. Przepisy kodeksu pracy oraz kodeksu karnego przewidują sankcje jedynie za naruszanie praw pracowników. Osoby pracujące pozbawione statusu pracownika praktycznie nie podlegają ochronie prawnej, poza dochodzeniem swoich racji na drodze postępowania cywilnego.
W związku z powyższym proszę o odpowiedź na pytania:
- Czy ministerstwo sprawiedliwości planuje zaostrzenie kar dla nieuczciwych pracodawców i zleceniodawców?
- Czy jest możliwe, by art. 218 kodeksu karnego uzupełnić o §4 który, określałby sankcje karne za nie wypłacanie wynagrodzenia za wykonaną pracę?
Z poważaniem
Poseł Małgorzata Zwiercan
W dniu 14 lutego 2018 roku Poseł Małgorzata Zwiercan wystosowała interpelację w sprawie zmian w przepisach wobec pracodawców niewypłacających w terminie wynagrodzeń za wykonaną pracę.
W odniesieniu do przestępstwa z art. 218 § 1a k.k., zamieszczonego w rozdziale Kodeksu karnego wśród przestępstw skierowanych przeciwko prawom osób wykonujących pracę zarobkową, co do zasady w poglądach doktryny i orzecznictwa przeważa pogląd, iż pomimo ogólnie sformułowanego przedmiotu ochrony, co do zasady zakresem normowania tego przepisu objęte są osoby, które wykonują pracę w ramach stosunku pracy, regulowanego przepisami – Kodeksu pracy. Takie stanowisko zajął też Sąd Najwyższy w uchwale z 15.12.2005 r., I KZP 34/05, OSNKW 2006/1, poz. 2, stwierdzając, że prawa osoby pozostającej w stosunku pracy w rozumieniu art. 22 § 1k.p., a więc w takim stosunku, jaki – uwzględniając jego rzeczywiste cechy – jest lub powinien być nawiązany przez dokonanie jednej z czynności prawnych określonych w art. 2 k.p. Nie brak jednak w doktrynie poglądów przeciwnych, iż przedmiotem ochrony na gruncie art. 218 k.k. są w szczególności te prawa pracownicze, które wynikają ze stosunku pracy. Ze względu na tytuł rozdziału należy przyjąć, że ochrona ta odnosi się do stosunku pracy rozumianego sensu largo, a więc obejmującego w szczególności przypadki świadczenia pracy przez osobę nieposiadającą zdolności pracowniczej. Odnosi się to także do osób, które będąc faktycznie pracownikami, formalnie wykonują pracę na podstawie umowy-zlecenia lub innej umowy cywilnej (zob. W. Wróbel, komentarz do art. 218 k.k. –LEX 2018)
W tym kontekście należy stwierdzić, że w chwili obecnej nie toczą się resorcie sprawiedliwości prace legislacyjne zmierzające do zmiany zakresu normowania przepisu art. 218 k.k., w szczególności zaś zakresu znamion tego czynu, w kierunku wskazanym w interpelacji, jak również w chwili obecnej nie jest przewidywane podniesienie progów ustawowego zagrożenia w przypadku przestępstw przeciwko prawom osób wykonujących pracę zarobkową. Trzeba jednak zauważyć, że decyzja o ewentualnej penalizacji, bądź zaostrzeniu odpowiedzialności karnej w określonym obszarze, w tym wypadku w zakresie praw osób wykonujących prace zarobkową, winna być poprzedzona analizą stosunków społecznych, występujących w nim, by znaleźć odpowiedź na pytanie czy inne środki i instrumenty przewidziane w określonych gałęziach prawa t.j. prawo pracy i ubezpieczeń społecznych oraz inne akty prawne, nie są wystarczające i czy konieczne jest wprowadzenie rozwiązań prawno-karnych, które z istoty rzeczy są subsydiarne.
Odnośnie do odpowiedzi na pytanie drugie zawarte w interpelacji, trzeba zauważyć, że zgodnie z powszechną linią orzecznictwa i jednolitym poglądem doktryny, realizacja znamion przestępstwa z art. 218 § 1a k.k., polegającego na naruszeniu praw pracowniczych może także nastąpić wówczas, gdy osoba odpowiedzialna za wykonywanie praw pracowniczych, narusza je w zakresie realizacji prawa do wynagrodzenia za pracę. Naruszenie praw wynikających ze stosunku pracy może polegać na: wypłacie zaniżonego wynagrodzenia lub innych świadczeń majątkowych albo opóźnieniu w terminowej ich wypłacie, pomijaniu w udzielaniu premii lub nagród, odmowie udzielenia urlopu lub udzielaniu go w terminach nieuzgodnionych z pracownikiem albo też zaniżaniu wymiaru urlopu, wymuszaniu pracy w dni wolne od pracy, w szczególności w niedziele oraz święta o charakterze religijnym, wymuszaniu przedłużania czasu pracy i nadmiernym obciążaniu pracą w godzinach nadliczbowych, stosowaniu dyskryminacyjnych zasad awansu oraz podnoszeniu wynagrodzenia (np. ze względu na płeć lub status rodzinny), odmowie przedstawienia w terminie świadectwa pracy lub też potwierdzenia na piśmie umowy o pracę, naruszeniu przepisów o rozwiązywaniu umowy o pracę, podpisywaniu umowy zlecenia lub innej umowy cywilnoprawnej w warunkach faktycznego świadczenia pracy lub warunkach określonych w art. 22 § 1 k.p., zakazanym mobbingu itp. (zob. W. Wróbel, komentarz do art. 218 k.k. – LEX 2018). Oczywistym jest zatem, że w związku z tak zakreślonym zakresem normowania przepisu art. 218 § 1a k.k. brak wypłaty wynagrodzenia wobec pracownika, stanowi co do zasady realizację znamion przestępstwa naruszenia praw pracowniczych. Warunkiem jednak ziszczenia się odpowiedzialności karnej jest jednak by sprawca działał w sposób złośliwy lub uporczywy. Kryterium uporczywości zaś ustalana jest z reguły w oparciu o podobne zasady, jak w przypadku przestępstwa niealimentacji, czyli co do zasady zwłoka trzymiesięczna w zakresie realizacji obowiązku wypłaty wynagrodzenia może wskazywać na uporczywość zachowania sprawcy.
Wobec jednolitej linii orzeczniczej i doktrynalnej, wydaje się, że nie jest celowym wprowadzanie odrębnego typu czynu zabronionego, polegającego na niewypłacaniu wynagrodzenia za wykonywaną pracę, bowiem obecnie obowiązujące rozwiązania w sposób wystarczający penalizują tego rodzaju zjawisko.
Z wyrazami szacunku
Łukasz Piebiak