W dniu 7 lutego 2019 roku Poseł Małgorzat Zwiercna wystosowała do Ministra Zdrowia Pana Łukasza Szumowskiego w sprawie sprzedaży w Internecie produktów reklamowanych jako leki
Szanowny Panie Ministrze,
We współczesnym świecie wielu konsumentów nabywa produkty poprzez Internet. Dzieje się tak również z substancjami, prezentowanymi jako leki.
W swoich reklamach i rekomendacjach sprzedający obiecują wyjątkowo skuteczne działanie i przypisują swoim produktom nieprawdziwe właściwości. Nieuczciwie kreują przekaz o dobroczynnych właściwościach proponowanych przez siebie specyfików sugerując, że posiadają one cechy charakterystyczne wyłącznie dla leków.
Takie manipulowanie opinią publiczną w Internecie i przedstawianie produktów będących, w najlepszym przypadku środkami spożywczymi za leki, stanowi poważne zagrożenie nie tylko dla zdrowia, ale i życia naszych obywateli. Mimo tego sprzedawcy, oferujący suplementy diety lub środki spożywcze prezentowane jako leki, mogą legalnie działać. Nie są kontrolowani w analogiczny sposób jak podmioty sprzedające farmaceutyki.
W związku z powyższym, proszę o odpowiedzi:
1, Czy ministerstwo planuje zmiany legislacyjne, które uniemożliwiłyby sprzedaż środków udających leki w Internecie? Jeżeli tak to kiedy? Jeżeli nie to dlaczego?
2. Czy ministerstwo planuje inne zmiany, które będą chronić polskich pacjentów przed nieuczciwą praktyką, jaką jest sugerowanie niezgodnie z prawdą, że dany produkt jest produktem farmaceutycznym?
Z poważaniem
Poseł Małgorzata Zwiercan
27 lutego 2019 r. Poseł Małgorzata Zwiercan otrzymała odpowiedź na interpelację w sprawie sprzedaży w Internecie produktów
reklamowanych jako leki.W odpowiedzi na pierwsze z pytań zawartych w interpelacji, Minister Zdrowia informuje,
że wprowadzenie przepisów „uniemożliwiających sprzedaż środków udających leki w Internecie” nie jest konieczne, ponieważ przepisy zakazujące tego typu działań znajdują się już w polskim porządku prawnym. Należy bowiem podkreślić, że produkt nie będący produktem leczniczym, który jest fałszywie przedstawiany (np. w formie oferty sprzedaży) w zakresie tożsamości produktu, w tym jego opakowania, etykiety, nazwy lub składu w odniesieniu do jakichkolwiek składników, w tym substancji pomocniczych,
oraz mocy tych składników jest sfałszowanym produktem leczniczym w rozumieniu art. 2 pkt 38a ustawy z dnia 6 września 2001 r. – Prawo farmaceutyczne (dalej również jako: „u.p.f.” lub „Prawo farmaceutyczne”). Zgodnie natomiast z art. 124b ust. 2 u.p.f.,
osoba, która dostarcza lub udostępnia sfałszowany produkt leczniczy lub przechowuje go w tym celu, podlega karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 5.
Odpowiadając na drugie z pytań zawartych w interpelacji, Minister Zdrowia informuje, że działania polegające na sugerowaniu, że oferowany produkt ma właściwości lecznicze jest, na podstawie art. 130 u.p.f., czynem zabronionym pod groźbą kary. Problemem jest
więc nie konieczność delegalizacji i/lub penalizacji tego typu zachowań, ale egzekwowanie funkcjonujących obecnie przepisów karnych. Należy jednak podkreślić, że działania w tym zakresie leżą poza zakresem kompetencji Ministra Zdrowia.
Z poważaniem,
Maciej Miłkowski
Podsekretarz Stanu